sobota, 5 lutego 2011

NIEDOCENIONE - część 2

Jakiś dłuższy czas temu zapoczątkowałem coś takiego jak NIEDOCENIONE utwory, płyty etc. Dzisiaj czas na drugą pozycję z tego cyklu...

Pewnie sporo ludzi zdziwi się, że napiszę dziś o odnoszących obecnie ogromny sukces Kings Of Leon...Niedocenieni przeze mnie na początku dzisiaj powracają do łask. Dlaczego odrzuciłem ich początkowo? Szczerze...bo było ich wszędzie za dużo. Co chwilę Kings Of Leon, każdy się "podniecał" utworem "Closer"...ja jakoś nie widziałem w tym nic specjalnego. Każde radio, portal muzyczny...Kings Of Leon to...Kings Of Leon tamto...Nabrałem antypatii do tej grupy, wydawali mi się okrutnie komercyjni...JEDNAKŻE...ich sukces oraz to, że są wszędzie nie wynika z tego, że są pchani przez kogoś ku sławie. Wynika to z bardzo prostego faktu...są bardzo dobrzy w tym co robią, naprawdę dobrzy. Do tego stopnia, że Wielka Brytania przekonała się o ich kunszcie muzycznym, a rodowici amerykanie postawili na nich krzyżyk (oczywiście poza paroma osobowościami takimi jak Eddie Vedder czy Bob Dylan). Wydaje mi się, że podstawą jest mimo wszystko barwa głosu wokalisty KOL. Przejmująca, ujmująca, budząca niepokój, tajemnicza, to jest właśnie to co kręci obecnie milionowe rzesze grzeszników. Utwory takie jak "Use Somebody", "Manhattan" czy "Notion" przenoszą nas w inny świat. Takiej muzyki świetnie słucha się na słuchawkach bo jest w niej ogromna przestrzeń i emocjonalność, która będąc bliżej naszego narządu słuchu daje potężniejsze odczucie bliskości ze stanem jaki prezentuje grupa. Polecam całą płytę Only By The Night z 2008 roku, ma niesamowity klimat poparty zarówno muzycznie jak i tekstowo. Reszty dyskografii nie analizowałem, ale słyszałem, że jest dobra, na pewno prześledzę i Wy też powinniście...



3 komentarze:

  1. mnie również ta ich wszędobylskość początkowo zniechęciła, ale później usłyszałem ten numer: http://www.youtube.com/watch?v=gFp7q-IJqno ("Pyro") i uznałem, że to zupełnie sympatyczna muzyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję Mati...mój kolega mówi, że ta kapela jest trochę pedalska...trudno, jestem gejem...są zajebiści...dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  3. pozytywnie zaskoczona pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń